Zerwane dachy, połamane drzewa i uszkodzone linie energetyczne. Wczoraj późnym wieczorem przez województwo podkarpackie przeszła potężna burza. W powiatach jarosławskim i przemyskim nawałnica zniszczyła 18 domów i budynków gospodarczych.
Najwięcej zgłoszeń napłynęło do strażaków z gminy Iwierzyce, gdzie spadł grad wielkości kurzych jajek. Tam wichura zerwała lub uszkodziła kilkanaście dachów na domach mieszkalnych i budynkach gospodarczych. W Wielopolu Skrzyńskim zerwany został dach z kaplicy cmentarnej.
Cały czas napływają do nas zgłoszenia o powalonych konarach i drzewach. Nie można na razie podać dokładnej i ostatecznej liczby uszkodzeń, jakie wyrządziła burza. Na szczęście nie ma ofiar wśród ludzi - powiedział rzecznik podkarpackiej straży pożarnej mł. bryg. Marcin Betleja.
Burza przeszła też nad powiatami: krośnieńskim i brzozowskim. Stamtąd napływają pojedyncze zgłoszenia o zalanych i podtopionych piwnicach, przepustach oraz o powalonych konarach i drzewach.
Silną burzę przyniósł front atmosferyczny, który w czwartek po południu przesuwał się z zachodu na wschód kraju. Dodatkowo Podkarpacie przez cały dzień było pod wpływem gorących mas powietrza pochodzenia zwrotnikowego, które nagrzało miasta regionu regionu do 30 st. C.
Wysokie wartości temperatury w zderzeniu z frontowym chłodniejszym powietrzem skutkowały gwałtownym wypiętrzaniem chmur Cumulonimbus, w których powstają gradowe kule. Gdy było ich wystarczająco dużo, z impetem spadły na ziemię, niszcząc zabudowania w powiecie przemyskim i jarosławskim.
Liczne interwencje strażaków po poniedziałkowych nawałnicach
Gwałtowne burze przeszły nad Polską też w poniedziałek. W nawałnicach najbardziej ucierpiały województwa: zachodniopomorskie, lubuskie i wielkopolskie. W pierwszym 20 tys. osób zostało pozbawionych prądu. W Lubuskiem najbardziej intensywne nawałnice przeszły przez powiat strzelecko-drezdencki. Tam straż pożarna odnotowała najwięcej interwencji. Wezwania dotyczyły przede wszystkim szkód spowodowanych przez wiatr: przewróconych drzew, połamanych konarów i uszkodzonych budynków.
- Dach zdarło, jest obrócony. Była ulewa, nie było widać świata. Zniszczyło domy: mój, brata i pana Janka - mówi Krzysztof Koralewicz, mieszkaniec Ostrowa w powiecie jarosławskim.
W powiatach od piątkowego poranka trwa szacowanie strat.
Zniszczenia po nawałnicy która minionego wieczoru zrównała z ziemią kilkanaście zabudowań w Nakle na Podkarpaciu:
Opublikował: Wojciech Stępniak
Źródło: www.TVNMETEO.pl