O godz. 12:50 murawa Stadionu Narodowego wyglądała o niebo lepiej niż podczas wtorkowego wieczoru, kiedy to miał odbyć się mecz Polska - Anglia.
Wieści ze Stadionu Narodowego w Warszawie są optymistyczne. Po godzinie dwunastej rozsunięty został dach (pozostawał zasunięty przez całą noc), w stolicy tymczasem dopisuje pogoda.
Jest słonecznie, co może dobrze zwiastować dla murawy. Około godziny 13:45 dach ponownie został zasunięty. Szef NCS Robert Wojtaś ma się spotkać z działaczami PZPN i ustalić, czy mecz zostanie rozegrany przy otwartym, czy zamkniętym dachu.
Nawierzchnia boiska jest wciąż grząska, ale zdecydowanie, o ile nic niespodziewanego się nie zdarzy, pozwala na rozegranie meczu. Póki co w okolicach boiska czuć jeszcze sporą wilgoć, ale - jeśli słońce będzie dopisywać, do godz. 17:00 wszystko powinno być w porządku.
Prognozy pogody są również optymistyczne. W Warszawie od wielu godzin świeci słońce, a niebo jest bezchmurne. Nic nie wskazuje, aby pogoda miała ulec zmianie. Pozostaje nam tylko trzymać kciuki za reprezentantów Polski, aby dokopali Anglii!
Autor: Flash_Wojciech